Forum  Strona Główna


Dlaczego akurat M&A?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Manga i anime
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dr.Agon
analfabeta
analfabeta


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Dalekiego Wschodu

PostWysłany: Nie 2:40, 28 Gru 2008    Temat postu: Dlaczego akurat M&A?

Dlaczego ubóstwiacie tak tą, poniekąd wspaniałą sztukę rysowania komiksów oraz tworzenia seriali animowanych?
Mi osobiście sam styl przedstawiania postaci sie podoba, poza tym Japończycy to pracowity naród i trzaskają kolejne odcinki tasiemców z dokładnością do dnia, dzięki czemu wybierając sobie 2-3 seriale, możemy spokojnie byc pewnie, że starczą nam na kilka(naście) tygodni.
Next, Anime jest o wiele żywsze, ładniejsze (ofkorz, zależy które) od typowych kreskówek z CN.

Teraz wy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
An-Nah
przyklejony do klawiatury
przyklejony do klawiatury


Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: axis mundi

PostWysłany: Nie 10:39, 28 Gru 2008    Temat postu:

Bo lubię komiksy i filmy animowane.
Każde. Bez rozróżnień geograficznych.


Ostatnio zmieniony przez An-Nah dnia Nie 10:39, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demi
Drakcia von Pierz


Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 18:51, 28 Gru 2008    Temat postu:

Nie wiem właściwie, bo wiem, ze większość anime ambitna nie jest (spróbujcie komuś opowiedzieć o waszej ulubionej serii... anime się tylko dobrze ogląda, ale kiedy się już o tym opowiada to można stwierdzić, że WTF jakie to głupie). Ale lubię wszystko co animowane, a CN nadal chętnie oglądam (znaczy, kilka serii, bo Ben10 i inne nowe shity mnie irytują Oo), Disneya też kocham <3

Nie wiem, naprawdę. Może dlatego, że bardziej podobają mi się faceci narysowani, niż aktorzy? XD Poza tym lubię kreskę anime, lubię śmieszne minki, jakie dzięki niej mogą robić bohaterowie, nie wiem, no. Japończycy mają niesamowitą wyobraźnię i nawet jeżeli często jest ona kiczowata - lubię ją. Podobnie w anime jest często śliczna muzyka, wiele openingów/endingów to jedne z moich ulubionych utworów.

Chyba po prostu lubię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora
pisarz początkujący
pisarz początkujący


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: from Anywhere

PostWysłany: Sob 10:11, 24 Sty 2009    Temat postu:

Demi, są ambitne, ale dorwij je sobie w języku innym, niż japoński :P...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carrie
Yersinia pestis


Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 12:02, 24 Sty 2009    Temat postu:

Ja w późnej podstawówce zachwycałam się mangą i anime, później chyba z tego wyrosłam (wiem, głupio to brzmi, ale chyba tak po prostu w moim wypadku było?). Myśl wspomniana już przez Demi - WTF jakie to głupie - zaczęła towarzyszyć już nie tylko streszczaniu fabuły, a i czytaniu/oglądaniu. Zresztą, po drodze chyba za dużo się naczytałam o japońskiej popkulturze, żeby patrzeć na mangi tak, o - za dużo widziałam w nich odniesień kulturowych, kontekstów, innego śmiecia. Co tu dużo mówić, japońska kultura popularna _jest_ niesłychanie infantylna i prymitywna - wyrównuje tym samym życie społeczne, w którym od najmłodszych nawet oczekuje się odpowiedzialności, wytrwałości i dążenia na szczyt. Nawet, gdy coś zapowiadało się całkiem ambytnie, później cała ta ambytność rozbijała się o patetyczne (w założeniu, bo jak dla mnie śmieszne) teksty, cukierkową wzniosłość kulminacyjnych scen, durne gagi i/lub fabułę uproszczoną do maksimum (vide: Chobits - zawierały wszystkie te elementy).

Chlubny wyjątek stanowiło jak dla mnie Paradise Kiss i może jeszcze retellingi bajek w wykonaniu Kaori Yuki, tytułu nie pamiętam, ale było fajne, groteskowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora
pisarz początkujący
pisarz początkujący


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: from Anywhere

PostWysłany: Sob 12:29, 24 Sty 2009    Temat postu:

Chobits JEST infantylne. BA, Chobits MA takie być. A Eden czytałaś? Taki najlepszy-i, niestety, jedyny wydany po polsku- przykład z brzegu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laiquendi
Mroczny Żłopacz


Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 12:36, 24 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Chlubny wyjątek stanowiło jak dla mnie Paradise Kiss i może jeszcze retellingi bajek w wykonaniu Kaori Yuki, tytułu nie pamiętam, ale było fajne, groteskowe.

Ludwig Kakumei. Uwielbiam Wide grin

O, to prawda, Eden jest genialny. A poza tym twórczość Satoshiego Kona jest niezła. Ghost in the Shell. Znajdzie się kilka, ambietniejszych tytułów.
A ostatnio jestem oczarowana Cowboyem Bebopem Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
carrie
Yersinia pestis


Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 13:18, 24 Sty 2009    Temat postu:

Edenu bliżej nie znam, chyba czas nadrobić Happy Zresztą, nie powiedziałam, że wszystkie mangi z góry do dołu są infantylne. Co nie zmienia faktu, że większość z nich faktycznie jest. Ewentualnie wychodzi knotowata parafilozofia w stylu NGE czy X. Tongue up (1)

Co do Chobits, ja miałam nieodparte wrażenie, że autorki nieustannie próbowały przemycać "głębokie refleksje o samotności człowieka w skomputeryzowanym świecie elektronicznych gizmo". Co im nie wyszło :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laiquendi
Mroczny Żłopacz


Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 14:34, 24 Sty 2009    Temat postu:

Najgorsza w Chobits to była ta schizowata bajeczka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora
pisarz początkujący
pisarz początkujący


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: from Anywhere

PostWysłany: Sob 14:50, 24 Sty 2009    Temat postu:

Kerik, ja też nie trawię NGE, a z X wyrosłam. Podobnie, jak CLAMP chyba XD. Angel Sanctuary nie polecę, Tobie by się nie podobało, choć mnie powala na kolana, tak samo, jak Eden.

Ale to dwie skrajnie różne rzeczy. Co do CB, to anime jest szalenie godne polecenia, ale nie wiem, czy Kerikowi by się podobało, nie mogę powiedzieć nic na ten temat Wide grin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Manga i anime Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin