[D] Skórki mandarynek.

Lira

Krótkie, noworoczne, na podstawie Wyższej Magii. Szczęśliwego Nowego Roku. xD

Skórki mandarynek.
Adze.

- Czernowa?
- Tak, Igorze Georgiewiczu?
- Marzniesz, Czernowa.
Cóż, nie było to nic specjalnie odkrywczego. Z butelką szampana siedziałam na tym cholernym parapecie już kolejną godzinę, czekając na moment, gdy choćby tylko nad nami na chwilę zapadła ciemność. Jednak nawet, gdy znikały fajerwerki – poświata bijąca z rozświetlonych domów uniemożliwiała dostrzeżenie gwiazd. Wkurzona, pociągnęłam raz jeszcze z gwinta i tym razem udało mi się nie oblać. Wprawa. Westchnęłam.
- Mogliśmy o tym wcześniej pomyśleć - mruknęłam z niezadowoleniem. – I wyjechać z miasta.
- Nie bądź głupia, Czernowa. Tak jest dobrze.
Przyciągnął mnie do siebie.

Było.

Z perspektywy łóżka, niebo za oknem wydawało się czarne jak węgiel.

LunarBird

Nie znam fandomu, ale sam utwór jest całkiem całkiem. Happy

Przynajmniej jak na coś tak krótkiego. Chociaż nie ma w nim jakiejś specjalnej głębi, niekonwencjonalności czy cuś ^^

Lira

Bo nie mógł być głęboki, skoro oryginał nie był. Bo nie mógł być oryginalny, skoro miał być jakby takim dodatkiem do zakończonego utworu. xD

Ale dzięki.

Aga

Jej, Liraczku, dzięki, dzięki ^^ <3
Boskie, taki jakby fragment z książki XDD a książkę musisz mi pożyczyć ^^

ed. ja też coś mam, ale na razie Ci nie dam, o xD

Aliś

hm, a ja czytam to i czytam... nie wiem, Lir, od początku mnie nie zachwyciło.
zbyt przeciętnie jak na ciebie. sry, większe wymagania = większe oczekiwania.
bo ty doskonale wiesz, że stać cię na coś dużo lepszego, nie?

(btw, już ci komentarza nie wiszę :P)

Lira

Hm, mi się wydaje, że ten tekst jest po prostu normalny, a nie pisany z zawrotem głowy. Taki tekst jest fajny, gdy jest długi, ale tutaj akurat... To nie są bohaterowie do takich miniaturek, jakie zawsze piszę. Nie kochają ideałów, nie są postaciami z bajek, są właśnie zwykli, normalni, pomimo świata fantasy. xD

Oni są zwyczajni, są zmęczeni życiem i nie wyobrażam sobie ani Czernowej, ani Igora w jakimkolwiek innym sposobie pisania. Nie pasuje do nich.

ed. Aga, mord? XD

Aliś

no właśnie, dlatego znaj mój ból, istoty nieznającej fandomu, do którego piszesz :P

Demi

Krótkie to, dużo do komentowania nie ma.
Styl dobry, napisane dobrze. Historia bardzo nie porywa (ale jej tu dużo XD).
Dobre, ale takie, że ni ziębi ni grzeje. Jest dobre, no odbiór - kwestia gustu, mnie jakoś nie ujęło.